Chilijski poeta Felipe González Alfonso (ur. 1980), jako trzynastoletni chłopiec, odnalazł w domu babki stare gazety, w których informowano o śmierci jego dziadka. To wydarzenie po latach zainspirowało go do stworzenia zbioru wierszy. Przekład owej „kroniki śmierci Luisa Gonzáleza” jest owocem zespołowej pracy szesnaściorga studentów iberystyki z Instytutu Neofilologii UP oraz ich opiekuna Marcina Sarny, który pisze: „Polska wersja to rezultat burzy mózgów i zespołowego działania – analizy, interpretacji, decyzji. I tak czytelnik ma szansę poznać tragiczną historię pewnego morderstwa, tyleż niepotrzebnego, co prawdziwego”.